- Audycje
- Jagna na fali
- #1 - Kłody pod nogi, czy schody do nieba
- #2 - Spa dla duszy, czyli zrób sobie dobrze!
- #3 - Motywacja, czyli niebieskie szklanki
- #4 - Tu i teraz
- #5 - Uważaj, JAK mówisz
- #6 - Na specjalne okazje, czyli na dziś, na teraz, na już!
- #7 - Optymizm strategiczny, czyli spodziewaj się ...najgorszego!
- #8 - Kochany Święty Mikołaju, w tym roku proszę o...
- #9 - Bardziej JA, czyli egoizm pozytywny
- #10 - Profanacja
- #11 - Pierniczki zagłady
- #12 - Anty lista świąteczna
- #13 - Syndrom tarcia marchewki
- #14 - Noworoczne postanowienia
- #15 - Potrzeba zmiany, czyli grzywka a cel życia
- #16 - Komunikacja miejska
- #17 - Przyszczypki
- #18 - Place zabaw, czyli piekło na ziemi
- #19 - Stokrotki i psie kupy
- #20 - Podstępne słodycze
- #21 - Cała zawartość damskiej torebki
- #22 - Nieporozumienie
- #23 - Inauguracja sezonu
- #24 - Urodzinowo
- #25 - Dobrze wyglądasz
- Jagna na fali
- Popolupo
- #1 - Niebieskie szklanki
- #2 - Stokrotki i psie kupy
- #3 - Grzywka, czyli znajdź cel w życiu
- #4 - Syndrom tarcia marchewki
- #5 - Profanacja
- #6 - Inauguracja sezonu
- #7 - Poszła baba po rybę
- #8 - Pierniczki zagłady
- #9 - Głupi ma szczęście
- #10 - Godzinofobia
- #11 - Nie zadzieraj z przedszkolanką
- #12 - Przyszczypki
- #13 - Plac zabaw, czyli piekło istnieje
- #14 - Trzecia w nocy, czyli dziś nie pośpisz
- #15 - Komunikacja miejska, czyli torebka się zmęczyła
Popolupo
Seria podcastów
Podobno ironia to ostatni etap rozczarowania. W moim wypadku tak nie jest :). Żart, ironia to broń, która pozwala mi przechodzić przez życie w jednym kawałku i w miarę zachowując pion. I właśnie w ten sposób chciałabym podzielić się z wami doświadczeniami, które stały się moim udziałem, aby was wesprzeć, podnieść na duchu, zainspirować... Nauczyć lub przypomnieć, jak należy uśmiechać się nie tylko ustami, ale też oczami.
Zapraszam, byście poszukiwali wraz ze mną swojego wewnętrznego dziecka, które tylko czeka, by głośno się roześmiać!
Ponieważ według mnie świat jest PoPoLuPo (czyli: pochrzaniony ponad ludzkie pojęcie), tylko śmiech może nas uratować. To takie koło ratunkowe, które możemy rzucić sobie sami.
Mam na imię Jagna.
Urodziłam się w Łodzi, w 1980 roku. I niedługo później wszystko się zaczęło...
Dobre wiatry przywiały mnie, niczym Merry Poppins, do miasta z morza i marzeń – Gdyni, gdzie znalazłam swój bezpieczny port.
Z wykształcenia (i charakteru..) jestem nauczycielem (edukacja przedszkolna, wczesnoszkolna, język polski) oraz lektorem języka polskiego jako obcego. Jako językoznawca mam świadomość potęgi słów i tego, jak kształtują one naszą rzeczywistość. Zdecydowanie jestem optymistką – i to z wyboru, zawsze też staram się zarażać wszystkich uśmiechem, a wokół siebie potrafię i lubię dostrzegać piękno, które wytrwale pokazuję innym.
Witam was na mojej stronie, gdzie znajdziecie nie tylko informacje o moich działaniach literackich, ale także podcasty i YouYubowy cykl dla najmłodszych "Wesołe lekcje".